Rozrywka i relaks

Amanci kina w PRL – kim byli i co dziś robią?

Pinterest LinkedIn Tumblr
Reklama

Kino w PRL było nie tylko źródłem rozrywki, ale także sposobem na ucieczkę od szarej rzeczywistości. Wśród aktorów, którzy podbijali serca widzów, szczególną popularnością cieszyli się amanci – przystojni, utalentowani i charyzmatyczni mężczyźni, którzy wcielali się w role bohaterów romantycznych, szpiegowskich czy historycznych. Kim byli i co dziś robią najwięksi amanci kina w PRL?

Stanisław Mikulski – legendarny Kloss

Jednym z najbardziej znanych i lubianych amantów kina i telewizji w PRL był Stanisław Mikulski. Aktor zadebiutował na wielkim ekranie w 1956 roku w filmie Andrzeja Wajdy “Kanał”. Jednak prawdziwą sławę przyniosła mu rola Hansa Klossa – polskiego agenta sowieckiego wywiadu udającego niemieckiego oficera w kultowym serialu “Stawka większa niż życie”. Mikulski idealnie wpasował się w typ amanta – był przystojny, inteligentny, odważny i sprytny. Jego urok osobisty i umiejętność gry aktorskiej sprawiły, że Kloss stał się jednym z najpopularniejszych bohaterów polskiego kina. W 2012 roku Mikulski powrócił do tej roli w filmie “Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć”, sequelu serialu telewizyjnego. Aktor zmarł w 2014 roku.

Jerzy Zelnik – faraon i książę

Innym aktorem, który zapisał się w historii polskiego kina jako amant, był Jerzy Zelnik. Jego kariera rozpoczęła się w latach 60., kiedy zagrał główną rolę w filmie Jerzego Kawalerowicza “Faraon”. Zelnik wcielił się w postać Ramzesa XIII – młodego i ambitnego władcę starożytnego Egiptu, który próbuje zmienić porządek społeczny i religijny swojego kraju. Film był wielkim sukcesem artystycznym i kasowym, a Zelnik zyskał uznanie krytyków i publiczności. Aktor pokazał się także jako doskonały odtwórca ról historycznych w innych filmach np. “Ziemia obiecana”. Do dziś aktor jest aktywny zawodowo i występuje zarówno na scenie teatralnej, jak i filmowej.

Daniel Olbrychski – rebeliant i szlachcic

Daniel Olbrychski to kolejny przykład aktora, który zdobył popularność jako amant kina w PRL. Jego debiut filmowy miał miejsce w 1965 roku w filmie Andrzeja Wajdy “Popioły”. Od tego momentu Olbrychski stał się jednym z ulubionych aktorów Wajdy i wystąpił w wielu jego filmach, takich jak “Wszystko na sprzedaż”, „Zemsta”, “Krajobraz po bitwie” czy “Pan Tadeusz”. Olbrychski wyróżniał się nie tylko urodą, ale także buntowniczym charakterem i niezależnością artystyczną. Nie bał się podejmować trudnych i kontrowersyjnych ról, takich jak Kmicic, Tuhaj-Bej – w ekranizacjach powieści Henryka Sienkiewicza czy Pana Młodego w „Weselu”. Olbrychski zagrał także w wielu filmach zagranicznych, m.in. “Salt”. Aktor nadal jest aktywny zawodowo i angażuje się w sprawy społeczne i polityczne.

Karol Strasburger – nenufarowy amant

Karol Strasburger to kolejny aktor, który zyskał miano amanta kina w PRL. Jego kariera rozkwitła w latach 70., kiedy zagrał rolę Toliboskiego – młodego i bogatego arystokraty, który zakochuje się w Barbarze Niechcic w serialu “Noce i dni”. Strasburger zapadł w pamięć widzów nie tylko swoją urodą i elegancją, ale także słynną sceną, w której zrywa nenufary dla swojej ukochanej. Aktor zagrał także w innych filmach i serialach, takich jak “Karino”, “Klan” czy “M jak Miłość”. Poza aktorstwem Strasburger zajmował się także prowadzeniem programów telewizyjnych, takich jak “Familiada”. Aktor nadal jest aktywny zawodowo i często pojawia się na ekranie.

Andrzej Łapicki – arystokrata i bohater

Andrzej Łapicki to kolejny przykład aktora, który zdobył popularność jako amant kina w PRL.  Był jednym z najprzystojniejszych amantów polskiego kina, który podobał się wielu kobietom. Zagrał ponad 200 ról teatralnych, filmowych i telewizyjnych, m.in. w filmach Andrzeja Wajdy i Tadeusza Konwickiego. Brał udział w powstaniu warszawskim i był odznaczony Krzyżem Walecznych. Był dwukrotnie żonaty – z Zofią Chrząszczewską i Kamilą Mścichowską. Zmarł w 2012 roku.

Amanci kina w PRL to aktorzy, którzy swoją urodą, talentem i charyzmą podbili serca widzów. Niektórzy z nich zniknęli z ekranów, inni nadal grają i zachwycają. Wszyscy jednak na stałe wpisali się w historię polskiego kina i kultury. A Wy, którego z nich lubicie najbardziej? 😊

Dodaj komentarz

xc