Author

Redakcja

Browsing
Reklama

Psy rozpoznają średnio 18 wyrazów, ale rozumieją nas bez słów. Ma tego świadomość 62% ankietowanych, według których ich pupil intuicyjnie rozumie ich myśli. Zaskakujące wyniki badania platformy do nauki języków obcych Preply.com oferują nowy wymiar naszej ocenie zdolności poznawczych czworonogów.

Ankieta przeprowadzona wśród ponad 1000 właścicieli psów z USA na temat ich doświadczeń w komunikowaniu się z pupilami wykazała, że futrzani towarzysze stanowią empatycznych słuchaczy i nieodzowne elementy dobrego samopoczucia ludzi.

Dwie trzecie badanych postrzega swojego podopiecznego bardziej jako człowieka niż zwierzę domowe. Nic więc dziwnego, że prawie połowa rozmawia ze swoim pupilem kilka razy dziennie. W dialogi z czworonogami częściej angażują się kobiety (55%) niż mężczyźni (36%). W interakcjach z psami przoduje generacja Z oraz milenialsi.

Badanie wykazało, że przeciętny pies żyjący w USA rozpoznaje średnio 18 słów, które wykraczają poza popularne komendy. W czołówce znajdują się takie wyrazy, jak „kocham” i „szczęśliwy”, ale także „auto”, „ciastko” czy „telewizor”. Mimo ograniczonej psiej percepcji komunikatów werbalnych, większość osób (77%) czuje się wysłuchanych podczas rozmów ze swoim pupilem.

Wspierające zachowanie psów objawia się na różne sposoby. Futrzani przyjaciele potrafią nas pocieszyć, gdy jesteśmy smutni lub zdenerwowani. Aż 4 na 10 badanych przyznaje, że w trudnych chwilach pies zapewnia im większe wsparcie emocjonalne niż druga połówka. Niemal tyle samo osób czuje się lepiej zrozumianych emocjonalnie przez swojego pupila niż partnera. Takie odczucie jest bardziej powszechne wśród kobiet niż mężczyzn.

Psy dają nam coś, czego każdy człowiek pragnie – bezwarunkową miłość i pełną akceptację tego, jacy jesteśmy. Szczególnie osoby wysoko wrażliwe, które dobrze czują się w towarzystwie osób empatycznych, mogą dojść do wniosku, że życie z psem daje im większe wsparcie emocjonalne niż np. własny partner – komentuje Anna Wójcik, behawiorystka i zoopsycholożka.

Kiedy właściciele zwierząt domowych przyzwyczają się do tego, że ich pupile są stale obecne w ich życiu, rozmowa z nimi staje się naturalną częścią codziennych interakcji – mówi Sylvia Johnson z Preply.com. Zdaniem ekspertki konwersacja z czworonogiem może pomóc nam zmniejszyć skrępowanie podczas wypowiadania się na głos w języku obcym i warto z tego korzystać, bo z pewnością nie zostaniemy przez niego ocenieni.

Więcej o wynikach badania można przeczytać na blogu Preply.com, platformy oferującej korepetycje online z doświadczonymi lektorami języków obcych.

mat.prasowe

Reklama

Wokół depresji narosło wiele mitów, m.in. ten, że kobiety zapadają na nią częściej niż mężczyźni albo że jest to choroba wyłącznie o podłożu psychiatrycznym. Ale to nie koniec! – Depresja ma różne oblicza, cały czas pojawiają się też doniesienia naukowe dające nowe światło na tę chorobę – wskazuje dr hab. n. med. Sławomir Murawiec, ekspert ds. psychiatrii w Akademii Zdrowia Psychicznego Harmonii Grupy LUX MED.

23 lutego obchodzimy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją – na świecie choruje na nią ponad 350 mln ludzi, w Polsce – 4 mln, choć eksperci twierdzą, że to niedoszacowanie. Niestety, wokół depresji narosło wiele mitów. Co więcej, choroba nadal skrywa przed lekarzami, terapeutami i pacjentami wiele tajemnic i wciąż pojawiają się nowe doniesienia naukowe dotyczące depresji. Dr hab. n. med. Sławomir Murawiec, psychiatra i ekspert Akademii Zdrowia Psychicznego Harmonii Grupy LUX MED obala najpopularniejsze mity wokół depresji.

1. Depresja nie toczy się tylko na poziomie psychologicznym

Jednym z ciekawszych odkryć naukowych wokół depresji było udowodnienie, że codzienny stres, a w szczególności stres społeczny (w relacjach z innymi ludźmi) przekłada się nie tylko na psychiczne, subiektywne samopoczucie, lecz może prowadzić także do pojawienia się zmian funkcjonowania układu odpornościowego. Wywołuje to stan zapalny, o umiarkowanym nasileniu. Badacze z Kliniki Psychiatrii Uniwersytetu w Cambridge oceniają, że nawet ponad połowa osób z depresją ma podniesiony wskaźnik CRP, świadczący o toczeniu się procesów zapalnych w organizmie. –Powinniśmy mieć świadomość, że depresja to stan wpływający na zdrowie fizyczne, stąd większe ryzyko chorób somatycznych u osób z depresją. Lecząc depresję, pomagamy kompleksowo, zarówno psychice, jak i ciału – wyjaśnia dr hab. n. med. Sławomir Murawiec.

dr hab. n. med. Sławomir Murawiec

dr hab. n. med. Sławomir Murawiec

2. Depresja nie musi zaczynać się w mózgu

Bardzo ciekawym wątkiem, zajmującym badaczy depresji jest obecnie temat etiologii tej choroby w jelitach. Depresja bywa widziana w kontekście funkcjonowania tak zwanej osi obejmującej wzajemne oddziaływania: mózgu-jelit- mikrobiomu jelitowego: – Prawdopodobnie, jeśli antygeny bakteryjne i bakterie przesiąkają poza światło jelita do wnętrza organizmu, dochodzi do powstania tam stanu zapalnego, który może być jednym z elementów przyczyn depresji. Zagadnienia wokół mikrobiomu jelit są obecnie bardzo dokładnie badane, wcześniejsze dekady badań wiązały powstawanie depresji wyłącznie z zakłóceniami pracy mózgu. Dziś wiemy, że cały układ pokarmowy i skład mikrobiomu może mieć związki z występowaniem depresji – tłumaczy ekspert.

3. Istnieją zależności między chorobami somatycznymi a depresją

Psychiatrzy mają już także wiedzę o wzajemnym związku pomiędzy występowaniem zaburzeń depresyjnych i chorób somatycznych. Chorzy na wiele chorób internistycznych, kardiologicznych czy reumatologicznych są bardziej narażeni na depresję. Ale okazuje się, że ten wpływ ma charakter dwukierunkowy. – Występowanie depresji jest poważnym i niezależnym czynnikiem ryzyka rozwoju wielu chorób somatycznych, np. chorób układu sercowo-naczyniowego, cukrzycy, chorób reumatycznych i odwrotnie – jeśli objawy depresji dołączą się do uprzednio istniejącej choroby somatycznej, to przebieg tej choroby jest mniej pomyślny, a leczenie – trudniejsze. Więcej jest skarg na różnorodne subiektywnie odczuwane dolegliwości, wzrasta ryzyko wystąpienia powikłań – tłumaczy dr hab. n. med. Sławomir Murawiec. Dlatego pacjenci przewlekle chorzy i ich lekarze powinni szczególnie przyglądać się swojemu samopoczuciu.

4. Kobiety nie chorują częściej niż mężczyźni

Jak przyznaje ekspert, zarówno w podręcznikach psychiatrii, jak i w mediach przekazywana jest informacja, że kobiety chorują na depresję dwa razy częściej niż mężczyźni. – Mężczyźni równie często zapadają na depresję. Problem polega na tym, że u nich depresja często bywa nierozpoznana, ponieważ na pierwszy plan wychodzą objawy inne niż te opisane w klasyfikacji psychiatrycznej. Te objawy to często złość, drażliwość, a nawet agresja, okresowe nadużywania alkoholu, zachowania ryzykowne, a czasem pracoholizm. 

Ponadto nadal wśród płci męskiej bywa to temat tabu i niekiedy panowie dłużej zwlekają z diagnozą i przyjściem do gabinetu psychiatry po pomoc

– wyjaśnia dr hab. n. med. Sławomir Murawiec.

5. Depresja nie jest synonimem wszystkich zaburzeń psychicznych

Świadomość zaburzeń psychicznych wśród pacjentów nadal wymaga edukacji. Nie każde gorsze samopoczucie jest depresją, istnieje sporo jednostek chorobowych określających zaburzenia psychiczne. – Przychodzą pacjenci i mówią, że są u mnie, bo „żona mówi, że mam depresję”, a okazuje się, że to np. zaburzenia lękowe lub całkiem innym problem zdrowotny. Ale pragnę podkreślić, że nie upatrywałbym dużego problemu w zwyczajowym równaniu depresji z np. stanami lękowymi, nerwicą. Najważniejsze, by pacjent w porę trafił do lekarza i to już rolą psychiatry jest odpowiednia diagnoza i wskazanie skutecznej terapii – dodaje ekspert Poradni Zdrowia Psychicznego Harmonii. I wskazuje, że nawet błędne nazywanie depresją innych chorób jest ważnym krokiem w walce z tabu zaburzeń psychicznych: – Cieszy mnie oswajanie tematów zdrowia psychicznego, mam nadzieję, że dzięki temu zdążymy pomóc wielu pacjentom zanim będzie za późno.

wpis gościnny

Reklama

Zespół Cushinga to zespół objawów wynikających z nadmiaru hormonów sterydowych, głównie kortyzolu, we krwi. Kortyzol to hormon produkowany przez nadnercza, który bierze udział w regulacji wielu procesów w organizmie, takich jak metabolizm, odporność, ciśnienie krwi czy stres. Zbyt wysoki poziom kortyzolu może prowadzić do poważnych zaburzeń zdrowia i jakości życia. Jakie są przyczyny, objawy i leczenie zespołu Cushinga?

Przyczyny zespołu Cushinga

Zespół Cushinga może mieć różne przyczyny, w zależności od tego, czy jest zależny od hormonu adrenokortykotropowego (ACTH) czy nie. ACTH to hormon produkowany przez przysadkę mózgową, który stymuluje nadnercza do wydzielania kortyzolu. Wyróżnia się więc dwa typy zespołu Cushinga:

  • Zespół Cushinga zależny od ACTH – spowodowany jest przez nadmierną produkcję ACTH przez przysadkę lub inne tkanki (np. guzy płuc). Najczęstszą przyczyną tego typu zespołu jest choroba Cushinga, czyli gruczolak przysadki wydzielający ACTH.
  • Zespół Cushinga niezależny od ACTH – spowodowany jest przez nadmierną produkcję kortyzolu przez nadnercza lub podawanie glikokortykosteroidów (leków sterydowych) w leczeniu innych chorób. Najczęstszą przyczyną tego typu zespołu są guzy kory nadnerczy (gruczolaki lub raki).

Objawy zespołu Cushinga

Objawy zespołu Cushinga są związane z nadmiernym działaniem kortyzolu na różne układy i narządy organizmu. Do najczęstszych objawów należą:

  • Otyłość – nadmiar kortyzolu sprzyja gromadzeniu się tkanki tłuszczowej w określonych miejscach, takich jak twarz (tzw. twarz księżycowata), kark (tzw. byczy kark), tułów (tzw. garb bawoli) i brzuch. Kończyny natomiast pozostają szczupłe.
  • Rozstępy – nadmiar kortyzolu osłabia włókna kolagenowe w skórze, co prowadzi do powstawania szerokich i czerwonych rozstępów na brzuchu, udach, pośladkach i piersiach.
  • Trądzik i hirsutyzm – nadmiar kortyzolu wpływa na gospodarkę hormonalną i powoduje wzrost wydzielania łoju i owłosienia na twarzy, klatce piersiowej i plecach.
  • Nadciśnienie tętnicze – nadmiar kortyzolu podnosi ciśnienie krwi poprzez zwiększenie wrażliwości naczyń krwionośnych na działanie noradrenaliny i adrenaliny oraz zatrzymywanie sodu i wody w organizmie.
  • Cukrzyca – nadmiar kortyzolu podnosi poziom glukozy we krwi poprzez hamowanie działania insuliny i stymulowanie glukoneogenezy (produkcji glukozy z innych źródeł niż węglowodany).
  • Osteoporoza – nadmiar kortyzolu osłabia kości poprzez hamowanie wchłaniania wapnia i fosforu oraz stymulowanie resorpcji kostnej (rozkładu tkanki kostnej).
  • Zaburzenia psychiczne – nadmiar kortyzolu zaburza równowagę neuroprzekaźników w mózgu i powoduje zmiany nastroju, depresję, lęk, drażliwość, zaburzenia snu i pamięci.

Leczenie zespołu Cushinga

Leczenie zespołu Cushinga zależy od jego przyczyny. Głównymi metodami leczenia są:

  • Leczenie operacyjne – polega na usunięciu guza przysadki, nadnerczy lub innej tkanki wydzielającej ACTH lub kortyzol. Jest to najskuteczniejsza metoda leczenia, ale wiąże się z ryzykiem powikłań i nawrotów.
  • Leczenie farmakologiczne – polega na podawaniu leków, które hamują wydzielanie lub działanie kortyzolu. Są to m.in. ketokonazol, metyrapon, mitotan, pasireotyd i mifepriston. Leki te mogą być stosowane jako leczenie uzupełniające lub alternatywne dla leczenia operacyjnego, ale mają ograniczoną skuteczność i wiele skutków ubocznych.
  • Leczenie radiologiczne – polega na naświetlaniu guza przysadki promieniami gamma lub protonami. Jest to metoda stosowana w przypadkach, gdy leczenie operacyjne jest niemożliwe lub nieskuteczne, ale wymaga długiego czasu i może powodować uszkodzenie zdrowych tkanek.

Leczenie zespołu Cushinga wymaga stałej kontroli i monitorowania poziomu kortyzolu we krwi i moczu. W niektórych przypadkach może być konieczne podawanie hormonów zastępczych, takich jak hydrokortyzon czy fludrokortyzon, aby zapobiec niedoczynności nadnerczy. Ponadto ważne jest stosowanie diety niskokalorycznej i bogatej w wapń oraz regularne ćwiczenia fizyczne, aby zapobiec otyłości i osteoporozie.

Czy dieta może pomóc w leczeniu Zespołu Cushinga?

Dieta może być pomocna w leczeniu zespołu Cushinga, ale nie jest to jedyna metoda leczenia. Dieta w zespole Cushinga powinna być niskokaloryczna, niskowęglowodanowa, niskotłuszczowa i bogata w białko, błonnik, wapń i witaminę D. Celem diety jest zmniejszenie masy ciała, poprawa glikemii, profilu lipidowego i stanu kości. Oto kilka zasad diety w zespole Cushinga:

  • Ograniczenie kalorii – wartość energetyczna posiłków powinna umożliwiać stopniową redukcję masy ciała o około 0,5-1 kg tygodniowo. Można to osiągnąć poprzez zmniejszenie porcji jedzenia i unikanie podjadania między posiłkami.
  • Ograniczenie węglowodanów – nadmiar węglowodanów sprzyja podwyższeniu poziomu glukozy i insuliny we krwi, co może nasilać objawy zespołu Cushinga. Dlatego należy ograniczyć spożycie węglowodanów prostych (słodycze, pieczywo cukiernicze, owoce) i wybierać węglowodany złożone (produkty pełnoziarniste, kasze, makarony, ryż), które dostarczają błonnika i wolniej się trawią.
  • Ograniczenie tłuszczów – nadmiar tłuszczów sprzyja podwyższeniu poziomu cholesterolu i triglicerydów we krwi, co może zwiększać ryzyko miażdżycy i chorób sercowo-naczyniowych. Dlatego należy ograniczyć spożycie tłuszczów nasyconych (tłuste mięso, wędliny, pełnotłusty nabiał) i tłuszczów trans (słodycze, pieczywo cukiernicze), a zwiększyć spożycie tłuszczów nienasyconych (ryby, oleje roślinne, orzechy).
  • Zwiększenie białka – białko jest niezbędne do budowy i regeneracji mięśni i kości, które mogą być osłabione przez nadmiar kortyzolu. Dlatego należy zwiększyć spożycie białka pochodzenia zwierzęcego (chude mięso, ryby, jaja, nabiał) i roślinnego (rośliny strączkowe, soja, tofu).
  • Zwiększenie błonnika – błonnik pomaga regulować pracę jelit, zapobiega zaparciom i obniża poziom glukozy i cholesterolu we krwi. Dlatego należy zwiększyć spożycie produktów bogatych w błonnik (warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, otręby).
  • Zwiększenie wapnia i witaminy D – wapń i witamina D są niezbędne do utrzymania zdrowych kości i zapobiegania osteoporozie. Dlatego należy zwiększyć spożycie produktów bogatych w te składniki (nabiał, ryby z ośćmi, jaja) lub stosować suplementy.

Dieta w zespole Cushinga powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb i możliwości chorego. Ważne jest również regularne monitorowanie poziomu kortyzolu we krwi i moczu oraz stosowanie leczenia farmakologicznego lub operacyjnego według zaleceń lekarza. 

fot. canva

Reklama

Nerwica natręctw to inaczej zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne (OCD), które charakteryzuje się występowaniem niechcianych, natrętnych i lękowych myśli oraz przymusowych zachowań mających na celu zmniejszenie napięcia. Nerwica natręctw może znacznie utrudniać codzienne funkcjonowanie i obniżać jakość życia. Jakie są przyczyny, objawy i metody leczenia tego zaburzenia?

Przyczyny nerwicy natręctw

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co powoduje nerwicę natręctw. Uważa się, że jest to zaburzenie o podłożu biologicznym, psychologicznym i społecznym. Oto niektóre z czynników, które mogą mieć wpływ na rozwój nerwicy natręctw:

  • Czynniki genetyczne – badania wskazują, że nerwica natręctw może być dziedziczna i występować częściej w rodzinach, w których ktoś już na nią cierpiał.
  • Czynniki neurobiologiczne – badania sugerują, że nerwica natręctw może być związana z nieprawidłowym funkcjonowaniem niektórych obszarów mózgu i neuroprzekaźników, takich jak serotonina, dopamina czy glutaminian.
  • Czynniki psychologiczne – badania wykazują, że nerwica natręctw może być związana z pewnymi cechami osobowości, takimi jak perfekcjonizm, nadmierna odpowiedzialność, sztywność czy nieśmiałość. Ponadto nerwica natręctw może być związana z niskim poczuciem własnej wartości, lękiem przed odrzuceniem czy poczuciem winy.
  • Czynniki społeczne – badania pokazują, że nerwica natręctw może być związana z wpływem środowiska rodzinnego, szkolnego czy zawodowego na osobę cierpiącą na to zaburzenie. Na przykład nadmierna kontrola, krytyka, presja czy stres mogą sprzyjać rozwojowi nerwicy natręctw.

Objawy nerwicy natręctw

Nerwica natręctw objawia się dwoma głównymi składnikami: obsesjami i kompulsjami. Obsesje to uporczywe i niepożądane myśli, obrazy lub impulsy, które wywołują silny lęk lub dyskomfort. Osoba cierpiąca na nerwicę natręctw zdaje sobie sprawę z tego, że obsesje są irracjonalne i pochodzą od niej samej, ale nie potrafi się ich pozbyć. Obsesje mogą dotyczyć różnych tematów, takich jak:

  • Zanieczyszczenie – obawa przed brudem, zarazkami lub chorobami
  • Symetria – potrzeba ułożenia wszystkiego w określonym porządku lub harmonii
  • Wątpliwości – niepewność co do tego, czy wykonano jakąś czynność lub czy coś się nie stanie
  • Religia – nadmierna troska o grzechy, moralność lub nakazy religijne
  • Agresja – obawa przed skrzywdzeniem siebie lub innych
  • Seksualność – obawa przed homoseksualizmem, pedofilią lub innymi dewiacjami

Kompulsje to powtarzające się zachowania lub myśli, które osoba wykonuje lub powtarza w odpowiedzi na obsesje lub według sztywnych reguł. Osoba cierpiąca na nerwicę natręctw czuje się zmuszona do wykonywania kompulsji, aby zmniejszyć lęk lub zapobiec negatywnym konsekwencjom. Kompulsje mogą przybierać różne formy, takie jak:

  • Mycie – częste mycie rąk, ciała lub przedmiotów
  • Sprawdzanie – wielokrotne sprawdzanie, czy np. drzwi są zamknięte, kuchenka wyłączona czy nikt nie jest w niebezpieczeństwie
  • Liczenie – liczenie przedmiotów, kroków lub sylab
  • Porządkowanie – układanie wszystkiego w określony sposób lub według określonego wzorca
  • Modlenie się – odmawianie modlitw lub zaklęć
  • Unikanie – unikanie sytuacji, osób lub przedmiotów, które wywołują obsesje

Objawy nerwicy natręctw mogą być różnie nasilone i różnie wpływać na funkcjonowanie osoby. Niektóre osoby mogą mieć tylko kilka obsesji i kompulsji, które zajmują im niewiele czasu i nie przeszkadzają im w życiu. Inne osoby mogą mieć wiele obsesji i kompulsji, które pochłaniają im wiele godzin dziennie i uniemożliwiają im normalne życie.

Leczenie nerwicy natręctw

Nerwica natręctw jest zaburzeniem trudnym do leczenia, ale nie niemożliwym. Istnieją skuteczne metody terapii, które mogą pomóc osobom cierpiącym na to zaburzenie. Najczęściej stosowanymi metodami są:

  • Terapia poznawczo-behawioralna (TPB) – to forma psychoterapii, która polega na zmianie nieprawidłowych przekonań i zachowań związanych z obsesjami i kompulsjami. Głównym elementem TPB jest ekspozycja z reakcją zapobiegawczą (ERP), która polega na stopniowym narażaniu osoby na sytuacje wywołujące lęk bez wykonywania kompulsji. Celem jest osłabienie związku między obsesjami a kompulsjami i zmniejszenie lęku.
  • Farmakoterapia – to leczenie za pomocą leków, które mają na celu zmniejszenie objawów nerwicy natręctw. Najczęściej stosowanymi lekami są inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny (SSRI), takie jak fluoksetyna, paroksetyna czy sertralina. Leki te działają na poziom neuroprzekaźników w mózgu i poprawiają nastrój i samopoczucie. Leki te są zwykle dobrze tolerowane, ale mogą mieć pewne skutki uboczne, takie jak nudności, bóle głowy czy zaburzenia seksualne.
  • Terapia skojarzona – to połączenie terapii poznawczo-behawioralnej i farmakoterapii. Jest to najskuteczniejsza metoda leczenia nerwicy natręctw, ponieważ łączy zalety obu metod i wzmacnia ich działanie.

Leczenie nerwicy natręctw wymaga czasu, cierpliwości i współpracy osoby chorej z terapeutą i lekarzem. Nie ma jednej uniwersalnej metody leczenia, która pasowałaby każdemu. Dlatego ważne jest indywidualne dostosowanie terapii do potrzeb i możliwości osoby chorej. Ponadto ważne jest wsparcie rodziny i przyjaciół, którzy mogą pomóc osobie chorej w radzeniu sobie z objawami i motywować ją do leczenia.

Reklama

Wiele osób marzy o zrzuceniu zbędnych kilogramów i poprawieniu swojej sylwetki. Jednak nie zawsze odchudzanie jest łatwe i skuteczne. Czasem mimo stosowania diety i ćwiczeń waga ani drgnie, a czasem nawet wzrasta. Dlaczego tak się dzieje? Jakie są najczęstsze przyczyny nieskutecznego odchudzania i jak sobie z nimi radzić? Oto kilka odpowiedzi na pytanie: dlaczego nie mogę schudnąć?

Złe nawyki żywieniowe

Jednym z najważniejszych czynników wpływających na naszą wagę jest to, co i jak jemy. Nieodpowiednie nawyki żywieniowe mogą sabotować nasze wysiłki odchudzające i prowadzić do nadmiernego spożycia kalorii. Oto niektóre z nich:

  • Podjadanie między posiłkami – często sięgamy po słodycze, chipsy, orzeszki czy inne przekąski, które dostarczają nam dużo tłuszczu i cukru, a mało białka i błonnika. Tym samym zwiększamy nasze zapotrzebowanie kaloryczne i hamujemy uczucie sytości.
  • Niejedzenie śniadań – pomijanie pierwszego posiłku w ciągu dnia sprawia, że nasz metabolizm spowalnia, a my jesteśmy bardziej głodni i podatni na podjadanie w ciągu dnia.
  • Jedzenie zbyt szybko – połykanie jedzenia bez dokładnego przeżuwania powoduje, że nie odczuwamy sytości na czas i jemy więcej, niż potrzebujemy. Ponadto zaburza to proces trawienia i może prowadzić do wzdęć i zaparć.
  • Jedzenie zbyt dużych porcji – często nie potrafimy ocenić, ile jedzenia potrzebujemy, i nakładamy sobie na talerz zbyt dużo. Aby temu zapobiec, warto używać mniejszych naczyń lub stosować metodę talerza, która polega na podziale talerza na trzy części: połowę zajmują warzywa, jedną czwartą białko, a drugą czwartą węglowodany.
  • Spożywanie napojów kalorycznych – soków, napojów gazowanych, alkoholu czy kawy z dodatkami. Te napoje zawierają dużo cukru lub alkoholu, które dostarczają nam pustych kalorii i nie gaszą pragnienia. Zamiast nich warto pić wodę, herbatę lub niesłodzone soki.

Brak aktywności fizycznej

Drugim ważnym czynnikiem wpływającym na naszą wagę jest to, jak dużo się ruszamy. Brak aktywności fizycznej sprawia, że nasz organizm spala mniej kalorii i gromadzi więcej tłuszczu. Ponadto brak ruchu wpływa negatywnie na nasze zdrowie, samopoczucie i kondycję. Aby zapobiec temu, warto wprowadzić do swojego życia regularny wysiłek fizyczny, dostosowany do naszych możliwości i preferencji. Oto kilka korzyści płynących z ruchu:

  • Poprawa metabolizmu – aktywność fizyczna pobudza spalanie kalorii nie tylko podczas ćwiczeń, ale także po nich. Ponadto buduje masę mięśniową, która zużywa więcej energii niż tłuszcz.
  • Poprawa nastroju – aktywność fizyczna wyzwala endorfiny – hormony szczęścia, które poprawiają nasze samopoczucie i zmniejszają stres. Ponadto ruch daje nam poczucie satysfakcji i osiągnięcia celu.
  • Poprawa zdrowia – aktywność fizyczna obniża ciśnienie krwi, poziom cholesterolu i cukru we krwi, poprawia pracę serca i układu oddechowego, wzmacnia kości i stawy, zapobiega osteoporozie i cukrzycy.

Zaburzenia hormonalne

Trzecim czynnikiem, który może utrudniać odchudzanie, są zaburzenia hormonalne. Hormony to substancje, które regulują wiele procesów w naszym organizmie, w tym metabolizm, apetyt, termogenezę czy gospodarkę wodno-elektrolitową. Jeśli poziom hormonów jest nieprawidłowy, może to prowadzić do nadwagi lub otyłości. Oto niektóre z zaburzeń hormonalnych, które mogą mieć wpływ na naszą wagę:

  • Niedoczynność tarczycy – to stan, w którym tarczyca produkuje za mało hormonów tarczycy, które odpowiadają za tempo przemiany materii. Objawia się ona m.in. zmęczeniem, ospałością, wypadaniem włosów, suchością skóry i przyrostem masy ciała. Leczenie polega na przyjmowaniu syntetycznych hormonów tarczycy.
  • Zespół policystycznych jajników (PCOS) – to zaburzenie hormonalne dotykające kobiety w wieku rozrodczym. Polega ono na występowaniu licznych torbieli na jajnikach i zaburzeniach cyklu miesiączkowego. Objawia się ono m.in. trądzikiem, nadmiernym owłosieniem, niepłodnością i nadwagą. Leczenie polega na przyjmowaniu leków regulujących poziom hormonów i insuliny oraz stosowaniu diety niskowęglowodanowej.
  • Zespół Cushinga – to zaburzenie hormonalne spowodowane nadmiernym wydzielaniem kortyzolu – hormonu stresu. Może być ono wywołane przez guza przysadki mózgowej lub nadnerczy lub przez długotrwałe stosowanie leków glikokortykosteroidowych. Objawia się ono m.in. otyłością brzuszną, cienką skórą, siniakami, nadciśnieniem i cukrzycą. Leczenie polega na usunięciu guza lub zmianie leków.

Stres i brak snu

Czwartym czynnikiem, który może wpływać na naszą wagę, jest stres i brak snu. Stres i niewyspanie mają negatywny wpływ na nasze hormony, apetyt i metabolizm. Oto kilka skutków stresu i braku snu dla naszej wagi:

  • Zwiększenie apetytu – stres i brak snu podnoszą poziom kortyzolu i greliny – hormonów pobudzających apetyt, a obniżają poziom leptyny – hormonu hamującego głód. W efekcie mamy większą ochotę na jedzenie, zwłaszcza słodkie i tłuste.
  • Zmniejszenie spalania kalorii – stres i brak snu obniżają poziom tyroksyny – hormonu tarczycy odpowiedzialnego za tempo przemiany materii. W efekcie nasz organizm spala mniej kalorii i gromadzi więcej tłuszczu.
  • Zaburzenie rytmu dobowego – stres i brak snu zaburzają rytm dobowy naszego organizmu, który reguluje wydzielanie melatoniny – hormonu snu. W efekcie mamy problemy z zasypianiem i budzeniem się, co wpływa na jakość naszego snu i regenerację organizmu.

Nieodpowiednie nawyki żywieniowe, brak aktywności fizycznej, zaburzenia hormonalne, stres i brak snu to niektóre z najczęstszych przyczyn nieskutecznego odchudzania. Aby schudnąć, należy zmienić swój styl życia i zadbać o zdrową dietę, regularny ruch, odpowiednią ilość snu i redukcję stresu. Jeśli jednak mimo tych działań nadal nie możesz schudnąć, warto skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem, aby wykluczyć lub leczyć ewentualne problemy zdrowotne. Pamiętaj, że odchudzanie to proces długotrwały i indywidualny, który wymaga cierpliwości i motywacji. Nie poddawaj się i nie porównuj się z innymi. Skup się na swoim celu i swoim samopoczuciu. Życzymy Ci powodzenia!

Reklama

Rosół to jedna z najpopularniejszych i najsmaczniejszych zup w polskiej kuchni. Jest to wywar z mięsa, warzyw i przypraw, który stanowi podstawę wielu dań, takich jak pierogi, kluski czy makaron. Rosół jest nie tylko pyszny, ale też zdrowy i leczniczy. Ma wiele właściwości odżywczych i leczniczych, które pomagają w walce z przeziębieniem, poprawiają trawienie i wzmacniają odporność. Rosół ma też bogatą historię i kulturę, która sięga czasów średniowiecza. W tym artykule przedstawimy kilka ciekawostek na temat rosołu, które mogą zaskoczyć nawet największych fanów tej zupy.

Skąd się wzięła nazwa rosołu?

Nazwa rosołu jest związana z jego dawnym sposobem przygotowania. Niegdyś rosół gotowano z zasolonego mięsa, które w czasie gotowania oddawało sól, a rosół nazywano rozsół, od czasownika rozsól – wydobądź /usuń sól. Proces gotowania mięsa pozbawiał je soli, a jednocześnie powodował samoistne doprawienie wywaru.

Jak powstał rosół polski?

Rosół polski to wywar z kilku rodzajów mięs, takich jak wołowina, cielęcina, drób lub dziczyzna. Rosół polski pojawił się w literaturze kulinarnej w XVII wieku, w najstarszej polskiej książce kucharskiej autorstwa kuchmistrza Stanisława Czernieckiego “Compendium Ferculorum” (wersja angielska ukazała się nakładem Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie i można ją kupić online). Rosół Czernieckiego był bogaty w przyprawy i dodatki. Rosół polski był też podawany nie tylko z makaronem, ale też z grzankami, pulpecikami, kiełbaskami czy warzywami.

Jak różni się rosół od bulionu?

Rosół i bulion to dwa podobne pojęcia, które często są używane zamiennie. Jednak istnieją pewne różnice między nimi. Rosół to wywar z mięsa i warzyw, który jest podawany jako samodzielna zupa lub jako baza do innych dań. Bulion to klarowny wywar z mięsa lub kości (lub obu), który jest używany jako składnik do innych potraw lub sosów. Bulion jest bardziej skoncentrowany i intensywny w smaku niż rosół.

Jakie są korzyści z jedzenia rosołu?

Rosół to nie tylko smaczna zupa, ale też zdrowy i leczniczy napój. Rosół ma wiele korzyści dla naszego organizmu, takich jak:

  • nawilża i odżywia organizm – rosół jest bogaty w wodę i elektrolity, które pomagają utrzymać odpowiedni poziom nawodnienia i równowagę jonową. Rosół dostarcza też białka, tłuszczów, witamin i minerałów, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania komórek i tkanek.
  • wspomaga układ odpornościowy – rosół zawiera aminokwasy, takie jak cysteina, glicyna i prolina, które mają działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Rosół pomaga też w usuwaniu toksyn z organizmu i wzmacnia barierę jelitową, która chroni przed przenikaniem patogenów.
  • łagodzi objawy przeziębienia i grypy – rosół pomaga w oczyszczaniu dróg oddechowych, zmniejsza obrzęk błony śluzowej nosa i gardła, ułatwia odkrztuszanie śluzu i łagodzi kaszel. Rosół podnosi też temperaturę ciała, co sprzyja zwalczaniu infekcji.
  • poprawia trawienie i metabolizm – rosół stymuluje wydzielanie soku żołądkowego i enzymów trawiennych, co ułatwia trawienie pokarmu. Rosół zawiera też żelatynę, która pochodzi z kości zwierzęcych i ma właściwości żelujące. Żelatyna pomaga w naprawie uszkodzonych błon śluzowych jelit, zapobiega nadmiernemu wzdęciu i zaparciom, a także wspiera syntezę kolagenu, który jest ważny dla zdrowia skóry, włosów i paznokci.
  • poprawia nastrój i sen – rosół ma działanie relaksujące i uspokajające na układ nerwowy. Rosół zawiera tryptofan, aminokwas niezbędny do produkcji serotoniny, hormonu szczęścia. Rosół pomaga też w regulacji cyklu dobowego i poprawia jakość snu.

Przygotowanie rosołu – tajniki

Istnieją różne sposoby na przygotowanie rosołu, tradycyjnej polskiej zupy wywarowej. Według wyników wyszukiwania w sieci, niektóre z najczęstszych metod to:

  • Używanie różnych rodzajów mięs, takich jak kurczak, wołowina, cielęcina, kaczka, królik lub dziczyzna. Wybór mięsa wpływa na kolor, smak i intensywność wywaru. Mięso należy opłukać w zimnej wodzie i umieścić w garnku z zimną wodą. Wywar należy gotować wolno i delikatnie, bez zagotowania, i usuwać pianę (szumowiny) z powierzchni .
  • Dodawanie różnych warzyw, takich jak marchewka, pietruszka, seler, por i cebula. Warzywa należy umyć i obrać, z wyjątkiem cebuli, która powinna być pozostawiona z nieco brązowej skórki, aby nadać wywarowi złoty kolor. Warzywa należy dodać do garnka po usunięciu piany i gotować wywar .
  • Doprawianie przyprawami, takimi jak ziarna pieprzu, ziela angielskiego, liście laurowe, lubczyk i imbir. Przyprawy należy dodać do garnka razem z warzywami i dopasować do smaku. Sól należy dodawać oszczędnie i dopiero pod koniec gotowania .
  • Klaryfikowanie wywaru, aby był klarowny i przezroczysty. Istnieje kilka sposobów na to, takich jak dodawanie białek jaj, które koagulują i pochłaniają tłuszcz i zanieczyszczenia z wywaru; ubijanie białek jaj i mieszanie ich z wywarem, co tworzy kożuch, który łapie cząsteczki; lub przecedzanie wywaru przez drobne sitko lub gazę .

Rosół można podawać jako zupę z cienkim makaronem, ugotowaną marchewką i posiekaną pietruszką, lub używać jako bazy do innych dań i sosów. Rosół można też zamrozić w mniejszych porcjach i przechowywać na później. Rosół to pyszne i zdrowe danie, które może rozgrzać i uleczyć ciało i duszę.

Reklama

Chrapanie to powszechny problem, który dotyka wielu osób w różnym wieku. Chociaż nie jest to choroba, to może być objawem poważnych zaburzeń oddychania podczas snu, takich jak bezdech senny. Chrapanie może również wpływać na jakość snu zarówno osoby chrapiącej, jak i jej partnera lub domowników. Dlatego warto wiedzieć, jakie są przyczyny chrapania, jak można mu zapobiegać i jakie są dostępne metody leczenia.

Co to jest chrapanie i dlaczego powstaje?

Chrapanie to dźwiękowe zaburzenie oddychania podczas snu, które charakteryzuje się powtarzającymi się dźwiękami wibracji tkanek gardła i nosa. Jest to spowodowane utrudnionym przepływem powietrza przez górne drogi oddechowe, które ulegają zwężeniu lub zapadaniu się na skutek rozluźnienia mięśni i tkanek podczas snu. Powietrze przepływające przez te drogi z większym oporem wprawia w drgania podniebienie miękkie, języczek, migdałki lub ściany gardła, co wywołuje charakterystyczny hałas.

Przyczyn chrapania może być wiele i mogą one dotyczyć zarówno czynników anatomicznych, jak i stylu życia. Do najczęstszych należą:

  • nadmierna masa ciała, która prowadzi do odkładania się tkanki tłuszczowej w okolicy szyi i gardła, co ogranicza przestrzeń dla przepływu powietrza,
  • palenie tytoniu, które podrażnia i obrzęka błonę śluzową nosa i gardła, co zmniejsza drożność dróg oddechowych,
  • spożywanie alkoholu lub leków nasennych, które mają działanie rozluźniające na mięśnie gardła i podniebienia, co sprzyja ich zapadaniu się,
  • alergie lub infekcje dróg oddechowych, które powodują zatkanie nosa lub obrzęk błony śluzowej, co utrudnia oddychanie przez nos,
  • wady anatomiczne nosa lub gardła, takie jak skrzywienie przegrody nosowej, przerośnięte migdałki lub języczek podniebienny, polipy nosa czy zwężenie krtani,
  • nieprawidłowa pozycja podczas snu, szczególnie spanie na plecach, które sprzyja opadaniu języka i podniebienia do tyłu i blokowaniu dróg oddechowych.

Jak zapobiegać chrapaniu?

Chrapanie można próbować zapobiegać poprzez wprowadzenie pewnych zmian w stylu życia i nawykach związanych ze snem. Oto kilka prostych sposobów na zmniejszenie ryzyka chrapania:

  • utrzymywać prawidłową masę ciała i unikać nadmiernego tycia,
  • nie palić papierosów lub ograniczyć ich ilość,
  • nie spożywać alkoholu ani leków nasennych przed snem lub ograniczyć ich ilość,
  • leczyć alergie lub infekcje dróg oddechowych i stosować preparaty ułatwiające oddychanie przez nos,
  • konsultować się z lekarzem w przypadku podejrzenia wad anatomicznych nosa lub gardła i rozważyć możliwość ich korekcji chirurgicznej,
  • spać na boku lub na brzuchu zamiast na plecach lub używać specjalnych poduszek lub urządzeń wspomagających prawidłową pozycję głowy i szyi,
  • zadbać o odpowiednią higienę snu, czyli regularnie wietrzyć sypialnię, utrzymywać optymalną temperaturę i wilgotność powietrza, unikać hałasu i światła oraz zapewnić sobie wystarczającą ilość snu.

Chrapanie – leczenie

Jeśli zapobieganie chrapaniu nie przynosi oczekiwanych efektów lub chrapanie jest bardzo głośne i nieregularne, towarzyszą mu przerwy w oddychaniu lub inne objawy, takie jak nadmierna senność w ciągu dnia, bóle głowy, drażliwość czy problemy z koncentracją, to należy skonsultować się z lekarzem laryngologiem, który może zlecić odpowiednie badania i zalecić skuteczne leczenie. Leczenie chrapania może polegać na:

  • stosowaniu specjalnych preparatów farmaceutycznych, takich jak spraye do gardła, plastry na nos czy tabletki, które mają za zadanie nawilżać, napinać lub zmniejszać obrzęk błony śluzowej i ułatwiać przepływ powietrza przez drogi oddechowe
  • używaniu specjalnych urządzeń medycznych, takich jak aparaty CPAP (ciśnienie dodatnie w drogach oddechowych), które podają powietrze pod zwiększonym ciśnieniem przez maskę na twarzy i zapobiegają zapadaniu się dróg oddechowych podczas snu
  • poddawaniu się zabiegom chirurgicznym, takim jak UPPP (usunięcie części podniebienia miękkiego i języczka), LAUP (laserowe usunięcie części podniebienia miękkiego i języczka), RFITT (termiczna ablacja części podniebienia miękkiego i języczka) czy septoplastyka (korekcja krzywej przegrody nosowej), które mają na celu usunięcie lub zmniejszenie nadmiernych lub przerośniętych tkanek gardła lub nosa.

Skuteczność chirurgicznego leczenia chrapania

Skuteczność leczenia chirurgicznego chrapania zależy od indywidualnej przyczyny i stopnia nasilenia problemu. Niektóre badania wskazują, że leczenie chirurgiczne może zmniejszyć chrapanie u 70-80% pacjentów, ale nie zawsze zapobiega bezdechom sennym. Inne badania sugerują, że leczenie chirurgiczne może być skuteczne tylko u 50% pacjentów, a efekt może zanikać z czasem. Dlatego leczenie chirurgiczne powinno być rozważane jako ostateczność, gdy inne metody nie przynoszą poprawy. Leczenie chirurgiczne może wiązać się też z pewnym ryzykiem i powikłaniami, takimi jak krwawienie, infekcja, ból, blizny, zmiana głosu czy suchość w gardle. Dlatego przed podjęciem decyzji o zabiegu należy skonsultować się z lekarzem laryngologiem i dowiedzieć się o wszystkich zaletach i wadach tej metody.

Reklama

Europa jest kontynentem bogatym w historię, kulturę i różnorodność. Jest też skupiskiem najbardziej urokliwych i malowniczych miasteczek na świecie. Te miasteczka oferują wgląd w przeszłość, ale fascynują również swoją teraźniejszością. Są idealnymi celami na weekendowy wypad, gdzie można cieszyć się pięknem, atmosferą i gościnnością tych ukrytych perełek. W tym artykule przedstawimy ci niektóre z najbardziej urokliwych małych miasteczek w Europie, ich atrakcje i ich sekrety. Niezależnie od tego, czy szukasz romantyzmu, przygody, relaksu czy inspiracji, znajdziesz to w tych miejscach.

Burano (Włochy)

To najbardziej kolorowe miasto we Włoszech, a być może i na całym świecie. Burano to doskonały przykład na to, że najważniejszy jest pomysł. Chcąc wybudować lub przemalować dom, trzeba poprosić lokalne władze o wydanie zgody, na pomalowanie go na wybrany kolor. Dzięki temu trudno spotkać w bezpośrednim sąsiedztwie dwa podobne budynki. Ponadto Burano słynie z produkcji koronek oraz czystości na swoich ulicach.

Piran (Słowenia)

To przepiękne miasteczko nad Adriatykiem, które swoim klimatem przypomina włoskie wybrzeże. W sezonie jest mocno zatłoczony, trudno tu o piękną plażę, a samochód musicie zostawić przed wjazdem do miasta, ale ciasne uliczki, restauracje pełne świetnego jedzenia i fakt, że można tu wyskoczyć chociażby z Chorwacji (to zaledwie kilkadziesiąt kilometrów) sprawia, że warto wpisać to miasteczko na listę.

Colmar (Francja)

To miejscowość leżąca we francuskiej Alzacji. Znajduje się tu wiele zabytków architektonicznych i muzeów, które przyciągają turystów. Colmar jest nazywany “małą Wenecją” ze względu na kanały przecinające miasto i mosty łączące jego części. Colmar jest też znany jako miejsce urodzenia rzeźbiarza Frédérica Augusta Bartholdiego, twórcy Statuy Wolności.

Nauplion (Grecja)

To jedno z najpiękniejszych i najbardziej romantycznych miast Grecji. Położone jest nad Zatoką Argolidzką i otoczone przez góry i twierdze. Nauplion ma bogatą historię i kulturę, która widoczna jest w jego architekturze i zabytkach. Nauplion jest też idealnym miejscem do zwiedzania okolicznych atrakcji, takich jak starożytne Mykeny czy teatr w Epidauros.

Riquewihr (Francja)

To miejscowość położona w regionie Alzacji, słynącym z produkcji wina i malowniczej architektury. Riquewihr jest jedną z najpiękniejszych wiosek we Francji, ze swoimi kolorowymi domami z muru pruskiego, brukowanymi uliczkami i balkonami pełnymi kwiatów. Riquewihr jest też znany ze swojego jarmarku bożonarodzeniowego, który przyciąga wielu turystów co roku.

Hallstatt (Austria)

To miejscowość położona nad brzegiem jeziora, otoczona przez Alpy. Hallstatt jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, z historią sięgającą epoki żelaza. Hallstatt słynie ze swoich kopalni soli, które są otwarte dla turystów, a także ze swoich atrakcji kulturowych i przyrodniczych. Hallstatt jest popularnym celem dla fotografów, którzy uchwycą jego zachwycające krajobrazy i odbicia na wodzie.

Bibury (Anglia)

To miejscowość położona w Cotswolds, wiejskim obszarze Anglii znanej z pagórkowatego krajobrazu i kamiennych wiosek. Bibury jest uważana za jedną z najurokliwszych miejscowości w Anglii, ze swoimi miodowymi chatkami, zielonymi łąkami i rzeką pełną pstrągów. Bibury jest szczególnie sławna z Arlington Row, rzędu domów tkaczy z XVII wieku, które są teraz pomnikiem narodowym.

Cesky Krumlov (Czechy)

To miejscowość położona w regionie Czechach, nad brzegiem rzeki Wełtawy. Cesky Krumlov jest wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO, z dobrze zachowanym średniowiecznym centrum i wspaniałym zamkiem. Cesky Krumlov jest ośrodkiem kultury i sztuki, z wieloma festiwalami, muzeami i galeriami. Cesky Krumlov jest też świetnym miejscem do uprawiania aktywności na świeżym powietrzu, takich jak spływ kajakowy, piesze wycieczki lub jazda na rowerze.

Bled (Słowenia)

To miejscowość położona w Alpach Julijskich, niedaleko granicy z Austrią i Włochami. Bled słynie ze swojego jeziora, na którym znajduje się mała wyspa z kościołem i zamkiem na klifie. Bled jest romantycznym i relaksującym celem, z wieloma spa, restauracjami i kawiarniami. Bled jest też dobrą bazą do zwiedzania okolicznych cudów natury, takich jak Wąwóz Vintgar czy Park Narodowy Triglav.

Reklama

Syrop z cebuli to jeden z najstarszych i najprostszych domowych sposobów na przeziębienie, kaszel i ból gardła. Cebula zawiera wiele substancji o działaniu antybakteryjnym, przeciwzapalnym i wzmacniającym odporność. W połączeniu z miodem, cytryną, imbirem lub innymi dodatkami, syrop z cebuli może być skutecznym i smacznym lekarstwem na jesienne i zimowe dolegliwości.

Jakie właściwości ma syrop z cebuli?

Swoje właściwości syrop zawdzięcza takim składnikom jak: glikozyty, związki siarki, glukokininy oraz pektyna. Substancje te mają działanie antybakteryjne. Syrop z cebuli zawiera też duże ilości jodu oraz potasu. Jednak najważniejszą składową syropu są witaminy: C, PP, A, B1, B2 i fitoncydy.

Syrop z cebuli może pomóc w leczeniu takich schorzeń jak:

  • kaszel – syrop z cebuli działa wykrztuśnie i łagodzi podrażnione gardło. Może być stosowany zarówno na kaszel suchy, jak i mokry.
  • przeziębienie i grypa – syrop z cebuli wspomaga układ odpornościowy i pomaga zwalczać infekcje wirusowe i bakteryjne.
  • angina, zapalenie gardła, krtani lub zatok – syrop z cebuli działa przeciwzapalnie i łagodzi ból oraz obrzęk śluzówek.
  • trawienie – syrop z cebuli pobudza wydzielanie soków trawiennych i zapobiega zaparciom.
  • anemia – syrop z cebuli jest bogaty w żelazo i kwas foliowy, które są niezbędne dla produkcji czerwonych krwinek.
  • cholesterol i ciśnienie krwi – syrop z cebuli obniża poziom cholesterolu LDL i podnosi poziom HDL (dobrego). Chroni to przed chorobami serca i miażdżycą. Ponadto, syrop z cebuli rozrzedza krew i zapobiega tworzeniu się zakrzepów.

Jak zrobić syrop z cebuli?

Najprostszym sposobem na przygotowanie syropu z cebuli jest pokrojenie jej na drobne kawałki lub plasterki i posypanie cukrem lub polaniem miodem. Następnie należy odstawić taką mieszankę na kilka godzin lub dni, aż cebula puści sok. Można też zagotować cebulę w wodzie i dodać miód lub cukier po ostudzeniu. Syrop należy przecedzić i przechowywać w lodówce.

Można też urozmaicić smak i działanie syropu dodając inne składniki, takie jak:

  • cytryna – dodaje witaminy C, kwasu cytrynowego i kwercetyny, które mają działanie przeciwutleniające, przeciwwirusowe i rozgrzewające.
  • imbir – dodaje gingerolu, shogaolu i zingeronu, które mają działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i pobudzające krążenie.
  • czosnek – dodaje alicyny, alliiny i allil disiarczku, które mają działanie antybiotyczne, przeciwwirusowe i wzmacniające odporność.
  • goździki – dodają eugenolu, który ma działanie antyseptyczne, przeciwbólowe i rozluźniające mięśnie.
  • cynamon – dodaje kumaryny, które mają działanie przeciwgrzybicze, przeciwcukrzycowe i poprawiające nastrój.
  • anyż – dodaje anetolu, który ma działanie wykrztuśnie, przeciwskurczowe i poprawiające trawienie.
  • tymianek lub rozmaryn – dodają olejki eteryczne, które mają działanie antyseptyczne, przeciwskurczowe i pobudzające układ nerwowy.

Przykładowy przepis na syrop z cebuli z dodatkami:

  • 3 średnie cebule
  • 3 łyżki miodu
  • sok z 2 cytryn
  • 3 cm kawałek imbiru
  • 3 ząbki czosnku
  • 10 goździków
  • kawałek cynamonu lub łyżeczka cynamonu w proszku
  • gwiazdka anyżu
  • gałązka tymianku lub rozmarynu

Cebule obrać i pokroić na drobne kawałki. Imbir i czosnek obrać i posiekać. Wszystkie składniki umieścić w garnku i zalać wodą tak, aby je przykryła. Gotować na małym ogniu przez około 30 minut. Ostudzić, przecedzić i przełożyć do butelki lub słoika. Przechowywać w lodówce.

Jak stosować syrop z cebuli?

Syrop z cebuli można stosować profilaktycznie lub leczniczo. Zaleca się pić go 2-3 razy dziennie po łyżce lub łyżeczce, w zależności od wieku i potrzeb. Można go też rozcieńczyć w szklance ciepłej wody lub herbaty. Syrop można podawać dzieciom powyżej pierwszego roku życia, ale należy uważać na alergie i nietolerancje niektórych składników. Syrop nie powinien być stosowany przez kobiety w ciąży i karmiące piersią, osoby z chorobami żołądka, nerek, wątroby lub tarczycy oraz osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe.

Syrop z cebuli to sprawdzony domowy sposób na przeziębienie i inne dolegliwości. Jest łatwy w przygotowaniu i ma wiele korzystnych właściwości dla zdrowia. Można go urozmaicać dodając inne składniki, które poprawią jego smak i działanie. Syrop można stosować zarówno profilaktycznie, jak i leczniczo, ale należy pamiętać o możliwych przeciwwskazaniach i skutkach ubocznych.

Reklama

Oszustwa na starszych ludzi to coraz częstsze i coraz bardziej wyrafinowane zjawisko. Przestępcy wykorzystują naiwność, zaufanie i samotność osób starszych, aby wyłudzić od nich pieniądze, biżuterię, dokumenty lub dane osobowe. Niektóre z tych oszustw mogą mieć tragiczne skutki nie tylko materialne, ale także emocjonalne i zdrowotne. Jak więc nie dać się oszukać? Oto kilka porad, które mogą pomóc.

Poznaj najczęstsze metody oszustw

Pierwszym krokiem do ochrony przed oszustwami jest poznanie najczęstszych metod, którymi posługują się przestępcy. Oto niektóre z nich:

  • Metoda „na wnuczka” – polega na tym, że oszust dzwoni do starszej osoby i podaje się za jej wnuczka lub wnuka, który potrzebuje pilnie pieniędzy na leczenie, naprawę samochodu, spłatę długu lub inną nagłą sytuację. Oszust prosi o przekazanie pieniędzy za pośrednictwem kuriera, banku lub poczty.
  • Metoda „na policjanta” – polega na tym, że oszust dzwoni do starszej osoby i podaje się za policjanta lub prokuratora, który prowadzi śledztwo w sprawie fałszywych banknotów lub kradzieży konta bankowego. Oszust prosi o podanie danych osobowych, numeru konta lub kodu PIN, albo o przekazanie pieniędzy lub kart bankowych za pośrednictwem kuriera lub na wskazane konto.
  • Metoda „na pracownika” – polega na tym, że oszust dzwoni do starszej osoby i podaje się za pracownika jakiejś instytucji publicznej lub prywatnej, np. ZUS-u, NFZ-u, wodociągów, gazowni czy firmy ubezpieczeniowej. Oszust prosi o podanie danych osobowych, numeru PESEL lub dowodu osobistego, albo o zapłatę za jakąś usługę lub produkt.
  • Metoda „na fałszywego krewnego” – polega na tym, że oszust podchodzi do starszej osoby na ulicy lub w sklepie i podaje się za jej krewnego lub znajomego. Oszust próbuje nawiązać rozmowę i zyskać zaufanie ofiary, a następnie prosi o pożyczenie pieniędzy lub zaproszenie do domu.

Bądź czujny i ostrożny

Drugim krokiem do ochrony przed oszustwami jest bycie czujnym i ostrożnym w kontaktach z nieznajomymi. Oto kilka zasad, których warto przestrzegać:

  • Nie ufaj ślepo osobom, które dzwonią do ciebie lub podchodzą do ciebie i twierdzą, że są twoimi krewnymi, znajomymi lub pracownikami jakiejś instytucji. Sprawdź ich tożsamość i wiarygodność poprzez zadawanie pytań kontrolnych lub kontakt z innymi osobami.
  • Nie podawaj nikomu swoich danych osobowych, numerów kont bankowych, kodów PIN czy haseł. Nie przekazuj nikomu swoich pieniędzy, kart bankowych czy dokumentów. Nie podpisuj żadnych umów czy zobowiązań bez dokładnego zapoznania się z ich treścią i konsekwencjami.
  • Nie wpuszczaj do swojego domu nieznajomych osób bez wcześniejszego umówienia się. Nie zostawiaj ich samych w żadnym pomieszczeniu. Nie pokazuj im swoich wartościowych rzeczy ani miejsc, gdzie je przechowujesz.
  • Nie daj się naciskać ani zastraszać osobom, które próbują cię oszukać. Nie podejmuj pochopnych decyzji pod wpływem emocji. Nie bój się odmówić lub przerwać rozmowę. Nie wstydź się prosić o pomoc lub zgłosić podejrzaną sytuację.

Zgłoś oszustwo i poproś o pomoc

Trzecim krokiem do ochrony przed oszustwami jest zgłoszenie oszustwa i poproszenie o pomoc, jeśli padłeś ofiarą przestępców lub podejrzewasz, że ktoś próbuje cię oszukać. Oto kilka sposobów, jak to zrobić:

  • Zgłoś oszustwo na policję. Zadzwoń na numer alarmowy 112 lub 997 i opisz, co się stało, kto cię oszukał i jakie straty poniosłeś. Pamiętaj, że im szybciej zgłosisz oszustwo, tym większa szansa na odzyskanie swojego majątku i ukaranie sprawców.
  • Poproś o pomoc doradcę seniora. Doradca seniora to osoba, która udziela bezpłatnej pomocy i porady osobom starszym w różnych sprawach, np. prawnych, finansowych czy socjalnych. Możesz znaleźć doradcę seniora w swoim urzędzie gminy lub mieście lub na stronie Bezpieczny Senior.
  • Skorzystaj z pomocy psychologa lub terapeuty. Jeśli czujesz się przygnębiony, zły lub winny po oszustwie, możesz potrzebować wsparcia psychologicznego. Możesz skontaktować się z psychologiem lub terapeutą w swoim przychodni zdrowia lub na stronie Centrum Pomocy Psychologicznej dla Seniorów.
  • Porozmawiaj z rodziną lub przyjaciółmi. Jeśli masz kogoś bliskiego, komu możesz zaufać i z kim możesz podzielić się swoimi przeżyciami, nie wahaj się to zrobić. Możesz też dołączyć do grupy wsparcia dla osób pokrzywdzonych przez oszustwa, np. na stronie Stowarzyszenia Oszukanych Seniorów.

xc